Opolscy policjanci zakończyli intensywne poszukiwania 11-letniej dziewczynki, która zaginęła po wizycie u dziadków. Po blisko 30 godzinach działań, nastolatka została odnaleziona w mieszkaniu na terenie Żor. W czasie czynności zatrzymano 24-letniego mężczyznę towarzyszącego jej, który obecnie jest w rękach strzeleckiej policji. O dalszych krokach w sprawie zdecydują śledczy.
Poszukiwania zaczęły się, gdy rodzina zgłosiła, że 11-letnia Patrycja nie wróciła do domu po wizycie u dziadków. Ostatni raz widziano ją w miejscowości Dziewkowice, a po zdjęciu z planu, które rozpoczęto po zgłoszeniu, natychmiast wprowadzono alarm dla policjantów. Funkcjonariusze analizowali zapisy monitoringu i patrolowali okoliczne tereny, w tym dworce i miejsca, gdzie mogą przebywać młodzi ludzie. Nawet policjanci z Czech monitorowali przejścia graniczne, aby upewnić się, że dziewczynka nie opuści kraju.
W procesie poszukiwawczym wykorzystano nowoczesne technologie oraz specjalistyczny sprzęt, w tym psy policyjne, które przez długi czas szukały dziewczynki w trudnodostępnych miejscach. W działania angażowali się również ochotnicy oraz inni stróżowie prawa z różnych jednostek, co pokazuje silne zaangażowanie społeczności w pomoc w odnalezieniu dziecka. Mężczyzna, który miał z nią styczność, został ostatecznie zatrzymany po zidentyfikowaniu jego tożsamości, a dziewczynka, jak wynika z pierwszych informacji, jest bezpieczna i trafiła pod opiekę matki.
Śledczy teraz będą badać okoliczności ich spotkania oraz ustalać, co się działo, gdy dziewczynka przebywała w towarzystwie mężczyzny. W zależności od zebranych dowodów, dalsze kroki wobec zatrzymanego mogą być różne. Istotne jest, aby jak najszybciej ustalić szczegóły tej sprawy, aby zapewnić bezpieczeństwo wszystkim dzieciom w regionie.
Źródło: Policja Namysłów
Oceń: Odnalezienie zaginionej 11-latki w Żorach
Zobacz Także